Publisfera
Publisfera to miejsce, gdzie teksty nabierają ostatecznego kształtu. Zajmujemy się profesjonalnym składem i przygotowaniem różnego rodzaju publikacji do druku, dbając o każdy detal.

Dla autorów, firm, wydawców i self-publisherów
pomagamy zamienić surowy tekst
w estetycznie dopracowaną publikację.
✔ Skład i łamanie tekstu zgodnie ze standardami wydawniczymi
✔ Przygotowanie do druku – perfekcyjne formatowanie, korekta techniczna, współpraca z drukarnią
✔ Wprowadzenie na rynek książek papierowych lub/i e-booków
✔ Marketing – strona autora, reklama, social media
✔ Doradztwo i wsparcie na każdym etapie wydawniczym, konsultacje i tutoring

Chcesz wydać książkę?
We wszystkim Ci pomożemy!
Dla kogo jesteśmy?
Jesteśmy dla autorów, wydawców i twórców, którzy chcą, aby ich książki były profesjonalnie przygotowane do druku i publikacji. Jeśli piszesz, składasz lub wydajesz książki – pomożemy Ci na każdym etapie.
✔ Dla autorów – jeśli masz gotowy tekst, ale nie wiesz, jak go przekształcić w profesjonalnie wydaną książkę.
✔ Dla self-publisherów – jeśli chcesz wydać książkę samodzielnie i potrzebujesz wsparcia technicznego oraz merytorycznego.
✔ Dla wydawnictw – jeśli szukasz specjalistów od składu, korekty, redakcji lub przygotowania plików do druku i e-booka.
✔ Dla edukatorów i ekspertów – jeśli tworzysz kursy, poradniki lub materiały szkoleniowe i chcesz je wydać w formie książki.
Tworzymy przestrzeń, w której profesjonalizm spotyka się z pasją do książek, czasopism i katalogów. Niezależnie od tego, czy wydajesz pierwszą publikację, czy masz na koncie dziesiątki tytułów – jesteśmy tu, aby pomóc.
Publisfera to nie tylko wsparcie dla autorów i wydawnictw, ale także dla firm i organizacji, które chcą profesjonalnie przygotować swoje publikacje, raporty, katalogi.
✔ Dla firm – jeśli tworzysz raporty, katalogi, materiały promocyjne lub publikacje branżowe i zależy Ci na profesjonalnym składzie oraz druku.
✔ Dla agencji marketingowych – jeśli potrzebujesz wsparcia w składzie i przygotowaniu wysokiej jakości materiałów dla swoich klientów.
✔ Dla instytucji edukacyjnych i szkoleniowych – jeśli wydajesz materiały dydaktyczne, podręczniki lub e-booki dla uczestników szkoleń.
✔ Dla kancelarii i organizacji prawnych – jeśli przygotowujesz publikacje prawnicze, dokumenty wewnętrzne lub materiały informacyjne.
Niezależnie od branży, dbamy o najwyższą jakość druku i składu, aby Twoje materiały prezentowały się profesjonalnie i przyciągały uwagę.
Potrzebujesz konsultacji?
Szukasz porady albo inspiracji?
Jesteśmy dla Ciebie!
Zarezerwuj konsultację
lub prywatne zajęcia

Co robimy?
PROLOG
Zanim przyszedł deszcz
Miał siedem lat, kiedy zobaczył pierwszy raz piorun, który nie był z nieba.
Wcześniej sądził, że wszystko, co uderza z hukiem, musi mieć swoje źródło wysoko – w chmurach, w gniewie bogów, w kaprysie niebios. Że światło, które rozdziera powietrze, jest chwilowe jak trzepot ptasich skrzydeł, przejściowe jak podmuch wiatru. Ale tamten błysk był inny. Nie miał w sobie niebiańskości. Był metaliczny, bliski, dziwnie ziemski. Śmierdział ogniem, tłuszczem i lękiem. Ogień nie zostawił popiołu, ale wypalił coś głębiej – w pamięci, której chłopiec jeszcze nie umiał nazwać.
Nie było krzyku. Tylko syk. Potem cicha modlitwa, wypowiedziana bezgłośnie.
Tego dnia przestał wierzyć w niebo. A może nie przestał – tylko przeniósł niebo gdzie indziej. Zaczął patrzeć w inne strony, w inne przestrzenie. Nie uczył się wtedy jeszcze alfabetu, ale już rozpoznawał dźwięki, które zwiastują śmierć. Brzęk. Pisk. Szum, który przyspieszał, jakby miał się zaraz oderwać od ziemi. Potrafił słyszeć napięcie w przewodzie. Słyszeć, zanim istniała świadomość, że dźwięk ma kolor.
Był cichy. Patrzył długo i w milczeniu. Ludzie zaczęli o nim mówić: dziwny. Inni mówili: stary, choć był dzieckiem. Nauczył się znikać. Wchodził do pokoju i już go nie było. Siadał przy stole, ale nikt nie wiedział, kiedy wstał. Był cieniem. Był skupieniem. Był kimś, kto zapamiętuje bez zadawania pytań.
Kiedy pierwszy raz zobaczył literę „X”, narysował ją na piasku i przez kilka minut nie potrafił oderwać wzroku. Była prosta, czysta, obca. Nie wiedział jeszcze, że to znak, który zostanie z nim do końca. Że będzie powracał w snach, na szkicach, w obliczeniach. Że zostanie jego podpisem i jego brakiem. Znakiem na grobie, którego nie ma. Lub który istnieje tylko teoretycznie. Bo jego śmierć jest równie pełna nieobecności, jak jego życie.
Nikt nie wiedział, kim będzie. Nawet on sam. Ale czuł, że nie będzie nikim. To była różnica.
Miał w oczach coś, co sprawiało, że ludzie cofali się pół kroku. Nie strachem. Raczej niepokojem, który graniczy z zachwytem. Jego spojrzenie nie błyszczało ani nie ciemniało. Było jak stal – nieruchome, gotowe. I jak stal – czekało na ogień.
A kiedy ogień przyszedł, nie cofnął się. Stał w nim długo. Dłużej, niż było bezpiecznie. I wyszedł z niego większy. Nie wyższy. Większy. Jakby nie pasował już do tego świata, który go urodził.
Znał kobiety. Ale tylko z dystansu, który sam ustalał. Była jedna – w niektórych opowieściach pojawia się jej imię, ale tak naprawdę nigdy go nie wypowiedział. Była cieniem, wspomnieniem, potrzebą. Miała nos wąski, jakby wiecznie urażony, i dłonie, które pachniały atramentem. Nauczyła go języka, którego nigdy nie użył do końca. Szeptała, że czas rodzi się z cierpliwości, ale on miał w sobie tylko głód. Nie głód miłości, ani głód słów. Głód sensu. Pochłaniał znaczenia, aż bolała go głowa. Szukał, bo wiedział, że jeśli świat mu nie da miłości, musi dać mu logikę. Jeśli nie logikę – światło. A jeśli nie światło – przynajmniej dowód, że można je stworzyć.
W wieku trzydziestu trzech lat zatrzymał się przed lustrem. Nie dla próżności. Nie dla autoportretu. Patrzył długo i powoli zrozumiał, że wszystko, co miał zrobić, już się zaczęło. A wszystko, co straci, jeszcze się nie wydarzyło. Od tamtej chwili nie czekał już na życie. Tworzył je. Kreślił wzory. Notował rzeczy, które inni nazwą cudami. Mówił cicho, ale mówił jak prorok. Nie po to, by go słuchano, tylko po to, by zapamiętać.
Jego rękopisy były gorące. Paliły od środka. Miał pismo jak ktoś, kto nie może nadążyć za własnym umysłem. Pismo kogoś, kto boi się, że zapomni o czymś fundamentalnym. Zapomni, zanim zdąży to wypowiedzieć.
Miał wiele ran. Większość zadał sobie sam. Niewidocznych. Cichych. Ale głębokich.
Zostało po nim niewiele. Kilka przedmiotów. Zagadki. Ślady na fotografiach. Niejasne cytaty, które nie wiadomo, czy naprawdę wypowiedział. Czasem nazwisko zapisane obok cudzego sukcesu. A przecież jego imię zna dziś cały świat. Tylko że to nie jest jego imię. To echo. Resztka dźwięku. Zapisane po wszystkim, kiedy już nic nie dało się zapytać.
Gdyby żył dłużej, zbudowałby coś większego niż człowiek.
Ale to człowiek, na nieszczęście, był jego granicą.
Książki
Tworzymy książki papierowe – w twardej i miękkiej oprawie, idealne do druku offsetowego i cyfrowego. Zadbamy o skład, redakcję, projekt okładki i druk. Od pierwszej strony po kod ISBN.
E-booki
Przygotowujemy książki elektroniczne na czytniki, tablety i komputery. Doskonałe do sprzedaży online, platform self-publishingowych i dla instytucji edukacyjnych.
Materiały edukacyjne
Skład podręczników, materiałów szkoleniowych, konspektów i workbooków. Zgodność z wytycznymi, czytelna nawigacja, nowoczesna estetyka.
Autorskie publikacje
Pomagamy autorom niezależnym w całym procesie wydawniczym: od redakcji i korekty, przez projekt okładki i skład, aż po konwersję do e-booka i wsparcie w publikacji.
Katalogi i broszury
Składamy wszystko, co potrzebne jest Twojej marce, by mówić językiem estetyki i funkcjonalności. Profesjonalnie, przejrzyście, efektownie.
Raporty i sprawozdania
Opracowujemy raporty, sprawozdania, dokumenty instytucjonalne. Nadajemy im formę przyjazną dla czytelnika – czy to w druku, czy w wersji cyfrowej.
Magazyny i czasopisma
Tworzymy layouty periodyków, magazynów branżowych i gazet lokalnych. Pomagamy także w przygotowaniu wydań online oraz automatyzacji procesu publikacji.
Publikacje online
Tworzymy wersje cyfrowe Twoich publikacji – do umieszczenia na stronie www, w intranecie, w newsletterze lub platformach edukacyjnych. Publikacja staje się częścią Twojej cyfrowej tożsamości.
Kim jesteśmy?
Publisfera to przestrzeń twórców, specjalistów i ludzi z wizją.
To miejsce, które pomaga tworzyć i rozwijać projekty wydawnicze – od książek papierowych i e-booków, przez raporty, kursy i podcasty, aż po działania wspierające Twoją drogę jako autora, eksperta, mentora, nauczyciela, czy po prostu… człowieka z pomysłem.
Tworzymy sieć współpracy, w której łączymy publishing, consulting, mentoring i coaching, dostosowane do różnych etapów życia i twórczości. Nie narzucamy jednej ścieżki – budujemy ją razem z Tobą.
Pomagamy tym, którzy chcą mówić własnym głosem i szukają wsparcia w jego wzmocnieniu.
Działamy hybrydowo: łączymy kompetencje wydawnicze z doświadczeniem edukacyjnym, medialnym i rozwojowym. Wierzymy, że każdy projekt – książka, wykład, wystąpienie czy inicjatywa – może być publikacją, jeśli tylko jest mądrze zaprojektowany.


Kilka słów ode mnie

Nazywam się Agnieszka Marzęda – i to ja stoję za pomysłem Publisfery.
Od kilkunastu lat pracuję z tekstem, obrazem i ludźmi: jako redaktorka, edytorka, trenerka, wykładowczyni, mentorka i specjalistka od komunikacji. Składałam książki, gazety i katalogi, prowadziłam działania marketingowe i szkoleniowe, współpracuję z autorami, organizacjami i uczelniami.
Publisfera to mój projekt autorski – i otwarty. Chcę, by dołączali do niego inni: projektanci, korektorki, trenerzy, copywriterzy, wykładowcy i inni specjaliści, którzy – tak jak ja – wierzą, że dobra publikacja zaczyna się od zaufania.
Tutaj znajdziesz przestrzeń dla swojej książki, swojego kursu, swojej historii. Albo po prostu dla siebie – jeśli jesteś na etapie, kiedy jeszcze nie wiesz, od czego zacząć.
Aga Marzęda

Masz już gotowy tekst?
A może potrzebujesz porady?
Publikujemy?
Składamy, łamiemy i przygotowujemy książki do profesjonalnego druku. Dbamy o każdy detal, by Twoja publikacja wyglądała perfekcyjnie.
✔ Papier, e-book? Zrobimy dwie wersje
✔ Profesjonalny skład i łamanie tekstu
✔ Korekta techniczna i przygotowanie do druku
twórz.
składajmy.
publikuj.
Masz pomysł na książkę?
Pomożemy Ci ją zrealizować – od pierwszej strony po gotową publikację.